pies z apzs i pasożyty zewnętrzne :/

Tośka33

Witajcie! Moja Tośka choruje na apzs (alergiczne pchle zapalenie skóry). Tak się biedna drapała, że poszliśmy do weta. Okazało się, że ma uczulenie pchle wydzieliny. Zrobiły się rany od drapania. Przeleczyliśmy Tośkę antybiotykiem, bo wdało się zakażenie. Lekarz dał nam do tego szampon przeciwpchelny. Jednak cały czas mam obawy, że to za mało jak na profilaktykę. Na domiar złego z ostatniego spaceru przytargała kleszcza za uchem

Polećcie mi proszę jakiś dobry środek szybko działający i nie uczulający. Dodam, że obroży raczej nie chcemy, bo Tośka w ogóle nie znosi obróż, więc pewnie i tak chciałaby ją szybką zdjąć.

koala

Hej! Jeśli nie obroża, to z doświadczenia wiem, że dobre są środki typu spot-on. Jest kilka różnych dostępnych na rynku. Trzeba tylko dobrać do wagi psa. My stosujemy practic i jest dobry. Polecam spróbować.

Tośka33

Dzięki za podpowiedź! Zasięgnęliśmy języka już i nabyliśmy właśnie krople Prac-tic. Dobrze się przyjęły i generalnie chyba mają wiele zalet, bo nie przeszkadzają w kąpielach.